Użytkownicy społeczności modderskiej dokonali przełomu – dzięki zmodyfikowanym plikom DLL, pochodzącym z niedawnego wycieku SDK, udało się uruchomić technologię AMD FSR 4 na kartach graficznych Radeon RX 6000 opartych na architekturze RDNA 2. To niemałe osiągnięcie, biorąc pod uwagę, że AMD oficjalnie nie przewidziało wsparcia tej generacji GPU dla najnowszej odsłony swojej technologii upscalingu.

FSR 4 – poprawa jakości obrazu, ale nie bez kosztów

Według pierwszych testów, FSR 4 oferuje zauważalnie lepszą jakość obrazu niż FSR 3. Jednak ten krok naprzód wiąże się ze znacznym spadkiem wydajności. Na kartach RX 6000, opartych na RDNA 2, użytkownicy mogą odczuć utratę od 10% do nawet 20% klatek na sekundę w porównaniu do starszych wersji FSR.

Źródłem problemu jest brak jednostek WMMA (Wave Matrix Multiply-Accumulate), które odpowiedzialne są za wydajne obliczenia związane z SI oraz renderowaniem. Ich brak na RDNA 2 sprawia, że FSR 4 musi wykorzystywać mniej efektywne metody obliczeniowe.

Jak wypadają nowsze generacje kart graficznych?

Dla porównania, użytkownicy kart opartych na RDNA 3 (np. Radeon RX 7000) zauważają już tylko 7-10% spadku wydajności. Najnowsze układy w architekturze RDNA 4 (które dopiero wchodzą na rynek w Polsce z ceną startującą od ok. 2 500 PLN) tracą zaledwie 2-4%, co wskazuje na doskonałą optymalizację najnowszej generacji dla tej technologii.

Brak oficjalnego wsparcia od AMD

Pomimo dużego zainteresowania społeczności, AMD nie potwierdziło jeszcze, czy planuje oficjalne wsparcie FSR 4 dla kart RDNA 2 lub RDNA 3. Obecnie wykorzystanie FSR 4 na kartach RX 6000 możliwe jest jedynie dzięki nieoficjalnej metodzie i wymaga dość zaawansowanej wiedzy technicznej dotyczącej modyfikacji plików DLL.

Pojawiają się spekulacje, że ewentualne wsparcie może zostać wprowadzone pod nazwą FSR Redstone – nowej, potencjalnie bardziej uniwersalnej wersji technologii skalowania AMD. Na chwilę obecną jednak nie mamy żadnych oficjalnych informacji dotyczących przyszłości wsparcia.

Czy warto korzystać z FSR 4 na RDNA 2?

Odpowiedź zależy od preferencji użytkownika. Jeśli zależy ci przede wszystkim na jak najlepszej jakości obrazu i jesteś skłonny poświęcić część wydajności, FSR 4 może okazać się ciekawą alternatywą – zwłaszcza że działa z wieloma popularnymi grami. Trzeba jednak pamiętać, że wdrożenie tej modyfikacji to wciąż dość ryzykowna operacja, która może prowadzić do niestabilności systemu lub problemów z kompatybilnością.

—

Modyfikacja umożliwiająca uruchomienie FSR 4 na kartach RDNA 2 to dowód na ogromną determinację i kreatywność społeczności graczy i entuzjastów technologii. Choć rozwiązanie jest nieoficjalne i wiąże się z określonymi stratami wydajności, stanowi interesujący kierunek rozwoju dla użytkowników starszego sprzętu. Czeka nas teraz decyzja AMD: czy firma zdecyduje się oficjalnie wesprzeć starsze generacje GPU, czy pozostanie przy ekskluzywności dla nowszych modeli.