Wzrost cen pamięci RAM staje się poważnym problemem, który dotyka nie tylko producentów, lecz także graczy. Wiadomości od CEO Epic Games, Tima Sweeneya, wskazują, że sytuacja na rynku DRAM ma wpływ na branżę gamingową i może negatywnie odbić się na sprzęcie oraz doświadczeniach użytkowników w najbliższych latach.

Co stoi za wzrostem cen RAM?

Głównym powodem rosnących cen RAM jest rosnące zapotrzebowanie danych centrów na pamięć o wysokiej wydajności, która jest obecnie przekierowywana kosztem standardowych konsumenckich urządzeń. Fabryki produkujące zaawansowane moduły DRAM skupiają się na zaspokajaniu potrzeb AI, gdzie klienci – głównie duże centra danych – są gotowi płacić o wiele więcej niż producenci sprzętu dla konsumentów. To powoduje, że dostępność pamięci dla rynku gier spada, a ceny idą w górę.

Jakie konsekwencje dla graczy i sprzętu?

Według Tima Sweeneya ceny RAM będą problemem dla high-endowego gamingu przez kilka najbliższych lat. Wyższe koszty komponentów mogą przełożyć się na podwyżki cen konsol, takich jak Xbox Series, a nawet powodować problemy z dostępnością kluczowych akcesoriów, na przykład kart graficznych z nadchodzącej serii RTX 50 Super. Gracze mogą więc nie tylko zapłacić więcej za swoje ulubione urządzenia, ale także mieć trudności z zakupem najbardziej pożądanych modeli na rynku.

Czy czeka nas dłuższa zapaść na rynku podzespołów?

Obserwując tendencję przemieszczania mocy produkcyjnej na potrzeby AI, trudno oczekiwać szybkiego spadku cen RAM. Eksperci przewidują, że obecna sytuacja utrzyma się i najprawdopodobniej pogłębi na przestrzeni kolejnych lat, co wymusi na producentach i konsumentach zastosowanie innych rozwiązań lub przygotowanie się na rosnące wydatki.

Nowa era wyzwań dla branży gamingowej

Krótkoterminowo gracze będą musieli mierzyć się z wyższymi kosztami i potencjalnymi brakami komponentów. Jednak takie zmiany mogą również przyspieszyć innowacje, np. w zakresie zarządzania pamięcią czy efektywności energetycznej. Tim Sweeney jasno wskazuje, że branża stoi przed wyzwaniem, które przez najbliższe lata będzie w znaczący sposób wpływać na rynek sprzętu i rozwój gier.